Miniony rok zaowocował nowymi trendami żywieniowymi, dietami i popularnymi programami. Które z nich warto wypróbować, a które omijać szerokim łukiem?
Spis treści
Najgorsze diety 2017
Warto podkreślić iż cechą, która łączy te 3 diety jest fakt, iż ich efekty są po prostu niebezpieczne dla naszego zdrowia.
3. Dieta Dukana
Przez pierwsze 10 dni jemy produkty wysokobiałkowe, a więc wykluczamy błonnik, zboża, warzywa i owoce. Drugi etap, jest tak długi, jak długo chcemy zrzucać wagę (lub damy radę wytrzymać). Polega on nadal na jedzeniu mięsa, ale z dodatkiem warzyw. Ograniczamy więc niezbędne tłuszcze, a także szereg innych, często ulubionych produktów. Przejście tego etapu jest trudne, więc często się poddajemy i fundujemy sobie efekt jojo. Całość diety, łącznie z następnymi etapami, to głodówki, opierające się głównie na proteinach. Tak duża ilość białka może poważnie zaszkodzić naszemu organizmowi (zwłaszcza obciążony jest ukł. moczowy).
2. Dieta Paleo
Kontrowersyjna, popularna i często zachwalana. W gruncie rzeczy, po prostu szkodliwa. Jej założenia przypominają założenia prehistorycznych przodków, którzy większość posiłków i produktów spożywali w formie surowej. Owszem, propagujmy jedzenie ekologicznych produktów, z wiarygodnych źródeł, ale zachowajmy przy tym zdrowy rozsądek. Jedzenie jaj, leśnych bulw i roślin liściastych jest po prostu zbyt słabo urozmaicone, bo dobra dieta to dieta zbilansowana. W diecie przede wszystkim brakuje orzechów, zbóż, nabiału i szeregu innych roślin i owoców. Jest to więc dieta szczególnie niebezpieczna dla wegetarian czy cukrzyków.
1.Dieta Whole30
Niemalże jednogłośnie uznano, iż siostra bliźniaczka Paleo, to najgorszy dietetyczny wybór. 30 dniowy jadłospis składa się jedynie z warzyw, owoców, mięsa i olejów roślinnych. Oznacza to iż dieta pozbawiona jest węglowodanów, co może spowodować spustoszenie w naszej glikemii. Zjedzenie chociaż kęsa węglowodanów powoduje iż musimy zacząć kurację miesięczną od nowa. Tak restrykcyjna dieta może trwać…miesiącami! Skonstruowana w ten sposób dieta to gwarancja zaparć, wzrostu cholesterolu, problemów z glikemią, niedoborów witamin. Nie polecamy!
Najlepsze diety 2017
Na szczęście, w natłoku absurdalnych diet znajdują się też prawdziwe skarby. Oto 3 diety, które są najlepszym i najrozsądniejszym wyborem, jeśli chcemy rozpocząć swoją przygodę ze zdrowym (naprawdę zdrowym!) żywieniem.
3. Dieta Ornisha
Chociaż powstała ponad 50 lat temu, nadal jest to cudowny sposób na wyeliminowanie ryzyka miażdżycy.
Głównym założeniem Ornisha jest to by nie liczyć kalorii. Oznacza to iż nie musimy poświęcać czasu na ważenie produktów, przeliczania jej na liczby i wyciągania średnich. Jest więc nie tylko łatwa i szybka, ale również świetna dla wegetarian, których podstawą i fundamentem żywieniem są produkty roślinne. Większość diety to węglowodany, reszta to białko i tłuszcze. Jemy w gruncie rzeczy wszystko, co znajduje się w 3, zalecanych grupach, omijając przy tym 2, niezdrowe grupy produktów. Takie mało narzucające podejście w kuchni pozostawia nam dużą swobodę.
2.Dieta Agatstona
Plan żywienia jest racjonalny, stopniowo rozbudowany i łączący niemalże wszystkie produkty. Założenie jest na tyle słuszne, że mogą go stosować osoby z wysokim cholesterolem lub insulinoopornością. Wszystko to zasługa wprowadzania dobrych węglowodanów i dobrych tłuszczy. Chociaż sama dieta, podobnie jak dieta Dukana, zakłada 3 etapy, to są one na tyle bogate, że nie odczuwamy głodu lub niedoborów, które przyczynić się mogą do uszczerbku na zdrowiu. Co ważne, schudniemy na niej, utrzymując przy tym dobre wyniki badań.
1.Dieta Weight Watchers
W serialu “Seks w Wielkim Mieście”, Miranda, decydując się na pączka w kawiarni wspomina o jego…punktach. O co właściwie chodziło?Weight Watchers to program narodzony w USA, który opiera się na grupie wsparcia. Oznacza to iż “Pogromcy Wagi”, w całym procesie odchudzania, stawiają na wspólną motywację, kontrole u dietetyków, psychologów i lekarzy. Każdy z uczestników spotyka się ze specjalistami, radzi innym i dzieli się swoimi przeżyciami, tak by w sytuacji kryzysu lub sukcesu móc zmotywować siebie i innych. Całość diety to tzw. punkty, które powinniśmy zjeść w ciągu dnia. Ilość punktów obliczana jest zgodnie z naszą wagą, wzrostem, trybem życia itp. Oznacza to iż nie ma jednej ilości kalorii i punktów, a każdy z nas “rozliczany” jest indywidualnie.
