Jesteś fanką konturowania twarzy? Nie wyobrażasz sobie siebie bez tego typu makijażu? Mam dla Ciebie coś nowego, coś co nazywa się Nontouring.
Spis treści
Czym jest Nontouring?
Nontouring jest pochodną strobingu. Może na początek przypomnę co to jest ten strobing. Ostatnimi czasy bardzo popularny wśród gwiazd i popularnych makijażystów. Wszyscy się nim zachwycali, a Instagram pękał w szwach od pięknych makijaży robionych tą metodą. Polegał on na użyciu trzech kosmetyków: bronzera, rozświetlacza oraz różu, ale naciskiem na rozświetlacz, bo to on był głównym kosmetykiem używanym w tej metodzie makijażu.
Strobing to sposób modelowania twarzy za pomocą światła, a dosłownie kosmetyków rozświetlających. Termin wywodzi się z fotografii, gdzie strobing oznacza zdjęcia z użyciem lampy błyskowej lub ostrego światła. Inne określenie na ten makijaż panujace w branży kosmetycznej to np. glow. Po tych informacjach możemy przejść do naszego nonturningu. Jest to po prostu inną wersja rozświetlania twarzy. Oczywiście nie chodzi tu o nadmierne błyszczenie się twarzy. Technika ta polega na wydobyciu piękna, naturalność i efektu zdrowej skóry.
Nontouring polega na nałożeniu na oczyszczoną twarz produktu typu primer. Chodzi o wyrównanie kolorytu cery, zmniejszeniu widoczności niedoskonałości, czy wszelkich zaczerwienień, a także przygotowanie skóry do kolejnych kosmetyków. Można użyć również bazy rozświetlającej, aby efekt był jeszcze bardziej widoczny. Dopiero potem nakładamy krem nawilżający z domieszką fluidu. Dobre są tu kremy BB i CC, głównie warte uwagi są te koreańskie. Zapominamy przy tym makijażu o wszelkich podkładach, są one zbyt ciężkie, a ten polega na pokazaniu lekkości. Po za tym ciężkie podkłady powoli stają się mało popularne. Można także do makijażu dodać korektor, aby zamaskować zbędne zaczerwienienia, z którymi nie poradził sobie krem z pigmentem. Można go nałożyć na czubek nosa, pod oczy, brodę. Ostatni krok to dobrze nam już znany rozświetlacz. I tak jak przy strobingu, nanosimy go tam gdzie załamuje się światło, czyli na kości policzkowe oraz łuki brwiowe, a także łuk kupidyna.
Makijażyści polecają nontouring na cieplejsze miesiące, gdy używamy lżejszych podkładów. Cały makijaż również wygląda najlepiej w cieplejszych miesiącach, ale również w zimę przyda się odrobina rozświetlenia.
Jak zrobić makijaż rozświetlający?
Wiele z nas zastanawia się jak zrobić właśnie taki makijaż. Można się zainspirować blogerkami i wykonać go przyglądając się jak one to robią. Oto w skrócie kilka rad jak zrobić właśnie taki makijaż.
- Na oczyszczoną skórę twarzy nałóż krem i bazę, w zależności od okazji i rodzaju skóry.
- Następnie wyrównaj koloryt skóry bardzo lekkim podkładem i korektorem. Podkład możesz nanieść pędzlem, gąbką lub ręcznie. Ważne, aby była to cienka, nie obciążająca skóry warstwa.
- Utrwal podkład transparentnym pudrem.
- Rozświetlacz nabierz na cienki pędzelek i zaznacz miejsca: łuk pod brwiami, grzbiet nosa, łuk kupidyna, miejsce między nozdrzami a wargami. Większym pędzlem nałóż rozświetlacz na: brodę i czoło. Zaznacz rozświetlaczem miejsce pod oczami: dla twarzy okrągłej i kwadratowej będzie to trójkąt zewnętrzne kąciki oczu-wewnętrzne kąciki-środek policzka, dla twarzy podłużnej i trójkątnej będzie to pasek pod dolną powieką skronie-wewnętrzne kąciki oczu. Jeżeli twoja twarzy jest trójkątna, nałóż rozświetlacz również na kości żuchwy.
- Kości policzkowe muśnij delikatnie różem.
- Na usta nałóż błyszczyk w naturalnym odcieniu.
- Na koniec należy delikatnie podkreślić brwi kredką i woskiem.
Taki makijaż wydaje się być idealny. Dodaje naszej skórze zdrowia i blasku. Można go stosować w przypadku rożnych karnacji skóry i kolorów włosów. Nie ma ograniczeń. Na pewno warty wypróbowania.