Która z dziewczyn nie chciałaby mieć idealnie wymodelowanych włosów? Jednak co zrobić, gdy na dworze wieje porywisty wiatr, a ty musisz wyglądać perfekcyjnie? I na to znajdzie się rozwiązanie. Wypróbuj piankę i lakier do włosów. Te produkty z łatwością poradzą sobie z niesfornymi pasemkami. Przekonaj się sama!
Spis treści
Lakier czy pianka do włosów – co wybrać?
Zanim wysuszysz, zrobisz loki lub wyprostujesz włosy, zastosuj piankę. Kosmetyk powinien unieść pasemka u nasady i powiększyć objętość fryzury. Dzięki piance włosy nie będą się tak puszyły, a kosmyki będą ściśle przylegać do głowy. Jeżeli masz loki, używaj takich produktów, które podkreślą skręt i utrwalą sprężystość twoich włosów. Cienkim pasemkom polecane są kosmetyki o lekkiej formule, dodające objętości bez zbędnego obciążenia. Pianki o niewielkim stopniu utrwalenia fryzury i te nabłyszczające sprawdzą się świetnie podczas codziennego modelowania pasemek. Jak stosować piankę? Produkt nakładaj na umyte i odsączone z nadmiaru wody włosy. Dawkę kosmetyku dobierz do długości i gęstości fryzury. Pamiętaj, że nadmiar pianki może skleić i obciążyć kosmyki. Piankę wczesuj grzebieniem, wykonując delikatne ruchy.
Lakier do włosów – czy działa?
Lakier nie tylko powinien utrwalać włosy; musi także o nie zadbać. Jeżeli masz przesuszone i matowe pasemka, wypróbuj nabłyszczający i wygładzający produkt. Masz cienkie lub kręcone włosy? Zastosuj lakier o średnim utrwaleniu, który uelastyczni pasemka i nada im lekkości. Mocno utrwalające kosmetyki przydadzą ci się wtedy, gdy chcesz zabezpieczyć misternie zrobioną fryzurę. Jak używać lakieru? Ponieważ jest bardzo uniwersalnym produktem, pomoże ci ujarzmić spuszone kosmyki i dodać włosom objętości. Spryskaj nim grzebień i rozczesz włosy lub opuść głowę i wtedy nanieś go na pasemka.
Pianka do włosów – skuteczny kosmetyk? Dla kogo?
Jak wystylizować włosy długie, krótkie i loki? Na długie włosy nałóż nabłyszczającą piankę. Wetrzyj ją u nasady końcówek, a następnie rozczesz tak, aby pokryła pasemka na całej długości. Włosy wysusz, wgniatając w nie lekko piankę. Lakierem spryskaj grzebień, a potem przeczesz pasemka. Krótkie włosy modeluj palcami, na które naniosłaś wcześniej niewielką ilość pianki. Ułożoną fryzurę utrwal lakierem z odległości około 20 cm. W loczki wczesz piankę grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach. Pochyl głowę i zaaplikuj produkt u nasady pasemek. Zastosuj lakier o lekkiej formule i właściwościach uelastyczniających.
Jej głównym zadaniem jest zwiększenie objętości włosów, a że ma bardzo lekką konsystencję, to jednocześnie ich nie obciąża i zachowuje ich sprężystość. Pianka sprawdzi się szczególnie przy włosach falowanych lub kręconych – dzięki niej zyskają na wyrazistości. Na wilgotne włosy nakładaj porcję wielkości ok. 2-3 orzechów włoskich. Jak? Ugniatającymi ruchami albo grzebieniem, zanurzając go w piance i przeczesując pasmo po paśmie. Suszymy z głową w dół albo w ogóle (czekamy, aż wyschną same). Warto, by pianka miała np. filtry UV, ale wszystkie dodatkowe funkcje są na „tak” (oczywiście w granicach rozsądku). Na przykład, nowa pianka z Isana Style2Create dodatkowo zabezpiecza włosy przed wysychaniem i neutralizuje zapachy. Bez lakieru trudno wyobrazić sobie stylizację włosów. Chroni fryzurę przed wiatrem, wilgocią i innymi czynnikami, które mogłyby ją popsuć, a dodatkowo radzi sobie z fruwającymi „baby hair”. Trzeba tylko uważać, żeby nie posklejał włosów i nie zrobił nam „hełmu” na głowie. Czyli kłania się właściwa aplikacja – oszczędna i z odległości 30 cm. Ważne jest też, by wybrać odpowiednią do swoich włosów moc. Te silniejsze lakiery są przeznaczone do włosów gęstszych, grubszych i sztywniejszych. Z cienkimi bez problemu poradzą sobie te słabsze. Fryzurę spryskujemy zawsze na końcu, bo lakier utrudnia modelowanie włosów.