Sekrety sylwetki Kingi Rusin – ćwiczenia i dieta

Kinga Rusin to jedna z topowych polskich prezenterek telewizyjnych. Jej nienaganna figura może być powodem zazdrości dla wielu kobiet, w tym dużo młodszych od niej. Co sprawia, że nasza celebrytka cieszy się świetną kondycją fizyczną i pięknym ciałem? Być może uda nam się odsłonić choćby ciut rąbka tajemnicy…

Kinga Rusin – wiek

Zacznijmy od sprawy podstawowej – ile właściwie dziennikarka ma lat? Patrząc na jej zdjęcia w kolorowych tabloidach czy oglądając Kingę w wywiadach, na myśl przychodzi właśnie to pytanie. Większość osób kojarzy ją zapewne z programu Taniec z gwiazdami czy You Can Dance – Po prostu tańcz, a tymczasem na ekranach naszych telewizorów zagościła już w latach 90. czyli ponad 20 lat temu! No właśnie… Być może zaskoczeniem będzie to, że Kinga Rusin w tym roku obchodziła swoje 47 urodziny! Tym bardziej można pozazdrościć takiego wyglądu! W czym zatem tkwi sekret?

Piękne ciało czterdziestolatki – dieta

Jak się okazuje Kinga Rusin instagram uzupełnia na bieżąco poradami dotyczącymi zdrowego stylu życia. Sama przyznaje, że nie stosuje modnych diet odchudzających, jednak podstawą jest odpowiednie żywienie oraz dostarczanie organizmowi niezbędnych składników odżywczych. Kinga już dawno zrezygnowała z mięsa, cukru, soli, białego ryżu i produktów mącznych, zastępując je warzywami i owocami. Białka dostarczają jej jajka, jogurty oraz ryby (w małych ilościach). Nie gardzi również warzywami strączkowymi, ciecierzycą, soczewicą i fasolą Jaś. Na wypadek głodu radzi nosić ze sobą butelkę soku pomidorowego. Stara się nie wychodzić z domu bez śniadania.

Jeśli chodzi o napoje to codziennie rano wypija szklankę wody z cytryną, a w ciągu dnia trzyma się zasady, aby pić co najmniej dwa litry wody. Lubi również popijać herbatki ziołowe. Raz w miesiącu przeprowadza kompleksowe oczyszczanie organizmu pijąc soki detoksykujące przez dwa-trzy dni (oczywiście domowej roboty). Nie tyka natomiast napojów gazowanych i gotowych kartonowych soków. To wszystko.

Sport dobry na wszystko

Oprócz trzymania się zasad racjonalnego żywienia, w życiu dziennikarki na pierwszym miejscu jest sport. Swój dzień rozpoczyna od porannej aktywności – przyznaje, że czasem wystarczy się przeciągnąć lub wykonać kilka przysiadów, aby dostarczyć sobie zastrzyku endorfin na cały dzień. Wieczorem oczywiście trening. Ostatnimi czasy gwiazda korzysta z pomocy innej celebrytki – Ewy Chodakowskiej. Jak widać razem osiągnęły piorunujące rezultaty! Na portalach społecznościowych można podziwiać zdjęcia Kingi z wakacji np. w bikini. Płaski, umięśniony brzuch, zgrabne nogi bez śladu cellulitu – tego chciałaby każda kobieta.

Co jednak jeśli nie stać nas na treningi z Ewą Chodakowską? Dziennikarka mówi, że w zasadzie rusza się kiedy tylko może, nawet jeśli zwyczajnie jej się nie chce. Z resztą z porad profesjonalistki zaczęła korzystać od niedawna. Wcześniej dbała po prostu, aby nie zabrakło jej ruchu w codziennym życiu. Prezenterka TVNu do swoich najczęstszych aktywności zaliczyć może jazdę konną, która – jak twierdzi – zastępuje jej jogę. Dodatkowo uprawia nordic walking, jeździ na nartach, nie gardzi kitesurfingiem. Czerpie satysfakcję także z bardziej przyziemnych sportów jak pływanie czy bieganie. Pomimo licznych obowiązków związanych z pracą zawodową, najważniejszym jest sport.

Jeszcze odrobinę porad

Jedną z ważniejszych rzeczy jakie Kinga Rusi osiągnęła to brak nałogów. Zaczynając od słodyczy a kończąc na paleniu papierosów czy nadmiernym spożywaniu alkoholu. Oczywiście zdarza się, że dziennikarka sięgnie po jakiś smakołyk czy napije się lampki czerwonego wina do kolacji, jednak nie w głowie jej nadużywanie takich przyjemności. Do ostatnich sukcesów prezenterki można zaliczyć stworzenie jej własnej linii kosmetyków do pielęgnacji ciała Pat&Rub . Kinga stawia na naturalność i nie ma miejsca na kompromisy czy ustępstwa dla sztucznych wypełniaczy. Jak podkreśla to dzięki naturze może cieszyć się jędrną i gładką skórą oraz młodym wyglądem.

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest