Najczęściej naszą uwagę zwracają u ludzi piękne włosy, oczy czy usta. Nikt nie pyta: „ Czy widziałaś, jakie piękne brwi miała tamta kobieta?” Brwi są jakby na drugim planie, nieco niedocenione. Niesłusznie, ponieważ to one decydują o wyrazie naszej twarzy. Każda kobieta, która choć raz skorzystała z henny, wie jak zupełnie inaczej wygląda się przed i po zabiegu. Przyciemnione i dobrze wyregulowane brwi są prawdziwą ozdobą. Niestety, nawet świetnie zafarbowane nie będą efektowne, jeśli są za rzadkie i cienkie. Nasze rady przydadzą się nie tylko paniom, które mają problemy, lecz wszystkim, które chcą zadbać o tą partię twarzy.
Spis treści
Dlaczego nie wszyscy mamy piękne brwi?
Oczywiście to sprawa genów. To one decydują o kształcie i kolorze brwi, ale bywa też tak, że nagle coś się zmienia, np. zaczynają wypadać pojedyncze włoski. Jeśli masz z tym kłopot, być może brak Ci witaminy A, B3 lub E. A może żyjesz w ciągłym napięciu? Tak, stres to winowajca w wielu przypadkach, w tym również.
Część pań, szczególnie wiosną, intensywnie się odchudza. Rygorystyczna dieta to wróg włosów, także tych na brwiach. Jeśli chcesz poprawić ich stan, jedz marchew, masło, orzechy włoskie, migdały, cielęcinę i kurczaka. Wszystkie te składniki, oprócz masła, nie przeszkodzą w zrzucaniu kilogramów.
Jeszcze inny problem mają te z nas, które kiedyś uległy modzie na wąskie, mocno wydepilowane brwi. Ten trend, jak wszystkie, okazał się przejściowy, ale cienkie linie pozostały. Jeżeli to Twój problem to poniżej znajdziesz sposoby na powrót do naturalnego kształtu.
Wytrwałość i odpowiednie metody kluczem do sukcesu!
Jak w innych przypadkach, tak i tym razem, nie możemy liczyć na cud. Wszystkie sposoby na piękne brwi wymagają systematyczności, za to są bardzo proste. Zaczynajmy więc!
- Olejek rycynowy- hit nr.1 na brwi. Wiedziały już o tym nasze babcie. Odżywia cebulki i lekko przyciemnia. Niektórzy radzą, by smarować nim brwi na noc, ale wtedy musimy się liczyć z tym, że obudzimy się na tłustej poduszce. Lepiej zrobić to w ciągu dnia, gdy dłużej zostajemy w domu.
- Żółtko jajka. Ubij żółtko, tak by miało kremową konsystencję. Nałóż na brwi na 20 minut, 2 razy w tygodniu.
- Mleko. Włosy lubią nabiał. Możesz zastosować je na noc. Posmaruj włoski nasączonym wacikiem. Rano nie zpomnij ich przemyć.
- Olej kokosowy, rycynowy i ze słodkich migdałów. Razem lub osobno, według uznania. Każdy jest wartościowy. Możesz zmieszać w dowolnych proporcjach.
- Oliwa z oliwek. Sama albo zmieszana z odrobiną miodu. Zmieszaną z miodem nałóż na brwi na 30 minut. Zmyj ciepłą wodą. Jeśli używasz oliwy solo, podgrzej ją lekko i masuj włoski przez 5 minut.
- Cytryna z oliwą. Plasterek cytryny zanurz w oliwie z oliwek i pozostaw na 5 dni. Po tym czasie codziennie wyjmuj plasterek z oliwy i przecieraj nim brwi. Pierwsze efekty podobno widać już po tygodniu.
- Dla mniej cierpliwych pozostaje makijaż permanentny. Wygodny, choć nieco ryzykowny. Warto wcześniej zrobić dobry wywiad, by trafić w odpowiednie ręce.