Kilka lat temu sponsoring wywołał fale oburzenia, ale dziś chyba już nikogo to zjawisko nie dziwi. Niektórzy nazywają sponsoring formą prostytucji, inni uznają za dorywczą pracę.
Osoby, których bezpośrednio dotyczy to zjawisko, można podzielić na cztery grupy:
1. Mężczyźni sponsorzy – do tej grupy należą mężczyźni, którzy płacą za spotkania i seks zwykle znacznie młodszym od siebie kobietom lub mężczyznom (znacznie częściej są to relacje heteroseksualne). Usługobiorcami są zwykle panowie między 40 a 60 rokiem życia, którzy są w świetnej sytuacji materialnej, zwykle prowadzą własne firmy lub zajmują wysokie stanowiska w przedsiębiorstwach. Niektórzy sponsorzy mają żony, inni nie są w stanie zbudować z drugim człowiekiem żadnego związku. Najczęściej starają się utrzymać w tajemnicy związek oparty na sponsoringu (szczególnie ci żonaci).
2. Kobiety sponsorki – zwykle są to starsze panie, często wdowy lub rozwódki. Nawiązują relacje heteroseksualne, szukają młodych przystojnych mężczyzn i zasypują ich prezentami w zamian za spotkania i seks. Większość tych kobiet wcześniej była w stałym związku z mężczyzną, ale dopiero taki oparty na sponsoringu pozwala na swobodę w relacji z mężczyzną. Zabierają swoich towarzyszy na wakacje, imprezy. Często bliska znajomość ze znacznie młodszym mężczyzną jest powodem do chwalenia się przed koleżankami. Tego typu związek bywa dla kobiet namiastką miłości, dlatego sponsorki są w stanie bardzo dużo zrobić, aby utrzymać stałą relację ze swoim „podopiecznym”.
3. Kobiety, które szukają lub mają sponsora – niemal wszystkie studiują lub są świeżo po studiach. Zwykle sponsorzy wynajmują im mieszkania i płacą kilkadziesiąt złotych za każde spotkanie, co nie zawsze wystarcza na utrzymanie, więc zdarza się, że dziewczyna ma więcej niż jednego sponsora. Młodym kobietom bardzo zależy na dyskrecji, ponieważ to one są najbardziej narażone na ostracyzm społeczny – chyba żaden rodzic ani koleżanka nie pochwali ani nie zrozumie takiego postępowania.
4. Mężczyźni, którzy szukają lub mają sponsora – spotykają się z kobietami lub mężczyznami. Zdarza się, że jeśli ich sponsorką jest atrakcyjna starsza kobieta, przechwalają się tą relacją przed znajomymi, nie kryjąc przy tym zarobków za usługi. Niektórzy za utrzymywanie relacji wolą prezenty, zamiast pieniędzy.
