Idąc za ciosem popularności Skalpelu i Skalpelu II, Ewa Chodakowska wprowadziła jego trzecią wersję. Ponoć jego stopień trudności jest większy, a sam trening to prawdziwe wyzwanie. Czy to prawda? Sprawdziliśmy go dla Was, wraz z wszystkimi opiniami i efektami, które można dzięki niemu uzyskać.
Spis treści
Jak wygląda trening Skalpel Wyzwanie?
Trening Wyzwanie to odpowiedź na potrzeby osób, dla których dotychczasowe treningi typu Skalpel były już zbyt łatwe i niewystarczające. Można więc śmiało wysnuć tezę iż jest to program o poziom trudniejszy i skierowany raczej dla osób średnio-zaawansowanych. Tak jak dotychczas – zadaniem treningu jest wzmocnienie mięśni i wyrzeźbienie sylwetki. Nie mniej jednak same ćwiczenia są mocniej angażujące i trudniejsze. Trening trwa dłużej, bo aż 45 minut, dodatkowo podzielony jest na bloki, skupione na danych, wybranych partiach ciała.
Plan programu:
- Rozgrzewka
- Nogi – głównie uda i pośladki. Uważany przez wielu za najtrudniejszy fragment całego treningu, ze względu na złożoność i tempo
- Ramiona – tutaj znajdziemy głównie ćwiczenia typu plank, z różnymi pochodnymi i kombinacjami
- Brzuch – skośne brzuszki oraz ściąganie do kostek
- Pośladki – ćwiczenia o umiarkowanej trudności, głównie skupione na przysiadach
- Plecy – ćwiczenia leżące, na macie, uzupełnienie ostatniego etapu
- Rozciąganie
Ze względu na swoją wzmożoną intensywność, nie zaleca się trenować tego programu częściej niż 3 razy w tygodniu.
Jakie są jego zalety?
Trening, przez swoją złożoność i etapowość mocno angażuje wszystkie partie ciała. Można więc uznać, że jest to program kompleksowy, rozwijający wszystkie mięśnie. Świetnie odpowiada na potrzeby osób, które oczekują czegoś intensywniejszego, nie nastawionego na spalanie kalorii i ćwiczenia typu cardio. Dodatkowo, angażuje mięśnie pleców, które zostały pomijane podczas wcześniejszych programów grupy Skalpel. Jak większość ćwiczeń wzmacniających – mocno ujędrnia i rzeźbi sylwetkę.
Jakie ma wady?
Nie jest to trening skierowany stricte na odchudzanie i dla każdego. Przedstawione ćwiczenia rzeźbią sylwetkę, ale nie wspomagają znacząco spadku kilogramów. Nie nadadzą się więc dla osób z dużą nadwagą, które muszą mocno uważać na stawy kolanowe. Eksperci podkreślają, że takie zestawienie ćwiczeń zbyt mocno obciąża dany fragment ciała, głównie przez swoje słabe wyważenie czasowe. Skupianie się przez tak długi czas na jednych mięśniach może być mocno kontuzjogenne. Podczas czytania opinii można znaleźć dużo zarzutów odnośnie ćwiczeń na brzuch. Ich złożoność jest zbyt mała, a efekty, jak się okazuje, słabe.
Jakie rezultaty osiągniemy?
Duża część internautów nie jest zadowolona z osiąganych rezultatów, głównie przez zbyt słabe skupienie na partiach brzucha. Osoby z dużą ilością tkanki tłuszczowej w okolicach pępka i talii nie zauważyły znaczącej poprawy czy spadku centymetrów. Nie jest to więc trening dla osób, które chcą schudnąć. Największe rezultaty zauważymy w dolnych partiach – w pośladkach, które faktycznie mocno się podnoszą i udach które się wysmuklają. Jest więc to zestaw dla osób szukających alternatywy w budowaniu tkanki mięśniowej i mają już doświadczenie w aktywności fizycznej.