5 błędów, które popełniamy trenując w domu

Trening w domu to wygodny sposób na pozostanie w dobrej formie. Wiele osób wybiera taką formę aktywności z powodu wygody, jaką ze sobą niesie. Jednak samodzielny trening nie zawsze wykonujemy odpowiednio, co nie przynosi już tak dobrych rezultatów. Często jesteśmy przekonani, że im większy damy sobie wycisk, tym szybsze osiągniemy efekty. Jednak to odpowiednie podejście zarówno do przygotowań, jak i samego treningu dają największe rezultaty. Oto 5 błędów, które często popełniamy podczas domowych ćwiczeń:

1. Nie właściwa rozgrzewka lub jej brak.

Najczęściej popełnianym błędem w czasie samodzielnych treningów jest brak odpowiedniej rozgrzewki. Pomijanie jej przed ćwiczeniami może prowadzić nawet do kontuzji. Nierozgrzane mięśnie są zastane i niezdolne do wytężonej pracy, jaką im fundujemy. W ten sposób możemy nabawić się na przykład bolesnego naderwania mięśni. Również nasz układ krwionośny i oddechowy nie jest odpowiednio przystosowany do nagłej wzmożonej aktywności, co sprawi, że zdecydowanie szybciej się zmęczymy, a wysiłek włożony w trening nie przyniesie pożądanych rezultatów.

2. Źle dobrany zestaw ćwiczeń.

Kolejnym częstym błędem, który popełniamy podczas treningów, jest nieodpowiedni dobór ćwiczeń. Może to oznaczać zbytnie obciążenie ciała lub nadmierną koncentrację na wybranych jego partiach. Zbyt duża liczba powtórzeń ćwiczeń wysiłkowych, bez odpowiednich przerw między nimi nie jest wcale dobrym sposobem na szybkie zdobycie formy. W ten sposób można się nabawić głównie bardzo przykrych zakwasów i osłabienia mięśni. Taki tryb ćwiczeń uniemożliwi nam także systematyczność, ponieważ po źle wykonywanym treningu często niemożliwa bywa kontynuacja ich w ciągu najbliższych dni.

3. Brak przerw między treningami.

Ten błąd często popełniany jest przez nowicjuszy. Na początku, gdy mamy najwięcej energii i motywacji do działań, wydaje nam się, że codzienny wysiłek jest bardzo ważny. Pomaga to podsycić przekonanie, że cały czas jesteśmy w trybie, który prowadzi nas do wymarzonej sylwetki. Często tego typu zachowania mają charakter wręcz kompulsywny. Wpadamy w wir ćwiczeń i trudno nam myśleć o czymś innym niż przekucie nadmiaru energii w wysportowane ciało. Jednak zawsze należy pamiętać, że mięśnie najlepiej się kształtują podczas odpoczynku. Tylko ich odpowiednia regeneracja między treningami może przynieść wymarzone rezultaty.

4. Brak systematyczności lub szybkie zniechęcenie się.

Ten problem dotyka zarówno początkujących, jak i bardziej doświadczonych w treningu ludzi. Często wynika z poprzedniego punktu, ponieważ gdy jesteśmy przetrenowani, tracimy zapał do ćwiczeń, tym bardziej że spodziewanych szybkich efektów wcale nie widać. Niezwykle ciężkie bywa wyrobienie sobie systematyczności podczas ćwiczeń w domu. Największym wrogiem domowych aktywności jest lenistwo i zniechęcenie, które może sprawić, że nasz trening, o ile zupełnie go nie porzucimy, będzie wykonywany błędnie i w pośpiechu. Ważne, aby nie dopuścić do momentu, w którym stanie się po prostu przykrym obowiązkiem, który chcemy jak najszybciej „odbębnić”.

5. Brak odpowiedniego nawodnienia.

Woda jest niezbędna człowiekowi, tym bardziej w czasie wzmożonej aktywności. Niezwykle często popełnianym błędem jest zapominanie o odpowiednim nawodnieniu. Skupieni na treningu często bagatelizujemy znaczenie wody, a stałe jej uzupełnianie jest niezwykle ważne w przypadku aktywności, podczas których dużo się pocimy. Dopiero po skończonych ćwiczeniach wlewamy w siebie cały bidon, co jedynie napełnia nasz brzuch i powoduje uczucie dyskomfortu. Odpowiednią metodą picia w trakcie aktywności jest branie małych łyków, ale częściej. W ten sposób woda znacznie lepiej się będzie wchłaniać, a nie tylko przez nas „przeleci”.

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest