One inspirują! 3 niesamowite trenerki fitness!

Dodają motywacji, są przykładem uporu i tego jak ciężką pracą można osiągnąć nieosiągalne. Ich życie to sport i zdrowe odżywianie. Jeśli poszukujecie osób, które będą wspierać i inspirować, koniecznie przeczytajcie o 3 niesamowitych, polskich trenerkach fitness!

1.Mariola Bojarska- Ferenc

Gdy spojrzymy na jej zdjęcia, ciężko uwierzyć, że ma ponad 55lat. Od zawsze ukochała sobie sport tak bardzo, że postanowiła skończyć warszawską Akademię Wychowania Fizycznego. Od najmłodszych lat uprawiała gimnastykę artystyczną, mając swój staż w kadrze narodowej. Obecnie zajmuje się instruktażem fitnessu i jest członkinią największych organizacji fitness. Reprezentowała (jako jedyna!) nasz kraj w międzynarodowych kongresach dotyczących rozwoju fitness m.in. w 2007 w USA.

Uwielbia pilates, jogę czy body ballance. Jej działania i częste publikacje spopularyzowały te dyscypliny w Polsce. Jest przeciwieństwem diet i panującej mody na szybkie odchudzanie. Z dystansem podchodzi do osób, które obiecują spadek 15 kg w przeciągu kilku tygodni. Woli odchudzanie wolne, ale trwałe, którego efekty będziemy mieć przez wiele lat.
Odżywianie opiera na zdrowym, zbilansowanym posiłku. Na śniadanie zjada twarożek z warzywami i owocami ( najczęściej cytrusami). Na obiad sałatki z indykiem i sosem jogurtowym lub rybę w porach. Podwieczorek to nabiał, najczęściej w postaci maślanki lub kefiru. Wieczorem poleca sałatkę z brokułami i rzodkiewkami.

“To proste, trzeba zrezygnować z produktów, które zawierają dużą ilość tłuszczu i cukru, a wybierać produkty z dużą zawartością błonnika, witamin i wody. Do woli można jeść warzywa, w menu nie może zabraknąć ryb, chudego mięsa, jaj, trochę owoców i węglowodanów złożonych. Natomiast bezwzględnie należy unikać produktów wysoko przetworzonych. Taką dietę stosują np. mieszkańcy Okinawy, małej japońskiej wysepki i jak pokazują badania, żyją po sto i więcej lat, nie zapadają też na choroby serca, nowotwory.” – mówi.

Jak sama twierdzi ćwiczenia nie powinny opierać się na katorgach. Ćwiczenia powinny być przyjemnością, wykonywaną pod okiem specjalisty. Więcej o niej przeczytamy w książkach jej autorstwa min: „Cudowny ruch” 1996, „Zatrzymaj czas” 2004, „Sztuka dobrego życia” 2012, oraz wielu felietonach czy materiałach umieszczonych w telewizji.

2. Sylwia Wiesenberg

Polka, żyjąca obecnie w Stanach Zjednoczonych. Przykład, iż pomimo dwóch cią,ż można zachować piękną i jędrną sylwetkę. Obecnie osiąga niesamowitą popularność, dzięki autorskiemu programu treningowego, zwanego “Tonique”. To idealne połączenie zdrowej, pełnej rozsądku diety z profesjonalnymi ćwiczeniami.

Tonique rozpoczyna się od krótkiej, ok 4minutowej rozgrzewki. Następnie zaczynają się serie ćwiczeń na nogi. Każde ćwiczenie powtarzane jest nawet po 40 razy. Łącznie trening nóg trwa ok 30 minut, a po jego wykonaniu następuje seria ćwiczeń na klatkę piersiową. Celem ćwiczeń jest ujędrnienie i pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Zainspirowały ją kobiety po porodzie, które nieustannie próbowały pozbyć się nadmiaru kilogramów.

Uwielbia niecodzienne połączenia smakowe. W jednym z programów polecała sałatkę z kopru włoskiego, z roszponką i pistacjami. Oprócz tego zjada puddingi z awokado, sałatki z figą czy soki warzywne. W wywiadzie, zapytana o swoje podejście do diet komentuje je słowami: -” Nie wierzę w skuteczność diet. Nie da się żyć, nie jedząc albo odmawiając sobie tego, co lubimy. Bo wcześniej czy później przyjdzie moment słabości i wrócimy do naszego ulubionego menu. Wtedy pojawi się efekt jo-jo, a my będziemy na siebie złe. Ja kocham jeść! Jem wszystko, co lubię, tylko w umiarkowanej ilości. I nie zmuszam się do jedzenia tego, czego nie lubię. Np. prawie nie gotuję na parze. Wolę potrawy z piekarnika, bo są chrupiące. Wybieram też zwykły makaron, a nie – modny pełnoziarnisty.” – mówi w wywiadzie.

3. Natalia Gacka – Dressler

Złota medalistka Mistrzostw Polski w Fitness Gimnastycznym Juniorek Federacji FF, w latach 2004- 2006, autorka książek. Dietetyk kliniczna, planująca diety redukowania wagi, ale także nabierania tkanki mięśniowej. Autorka wielu filmów motywacyjnych na swoim kanale youtubie.

Jak sama podkreśla dieta to 70% sukcesu, podczas tworzenia wymarzonej sylwetki. Na swoich social mediach pisze: “Brzuch ćwiczymy w kuchni, a na macie tylko dopieszczamy jego wygląd… Brzuch to „śmietnik naszego ciała”, który zapełnia się przez część swojego życia niezdrowym jedzeniem, każdego dnia!!”

Co więc jada Natalia? Na śniadanie jogurtowy przekładaniec z brzoskwiniami albo jagodową owsiankę. Na obiad robi tacos z kapusty i indyka. Uwielbia omlety z suszonymi pomidorami, a w swojej książce pisze o szaszłykach z krewetkami. Zaleca odstawienie słodkich i słonych przekąsek, jedzenie regularne co 3 godziny, picie wody po 2l dziennie i zwiększenie ilości warzyw. Daje gwarancje iż tak niewielkie zmiany przyczynią się do spadku 2 kilogramów w niewielkim okresie czasu.

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest