Lato to doskonała okazja, aby pozbyć się nagromadzonych w tym okresie nadprogramowych kilogramów lub zwyczajnie zacząć jeść zdrowiej. Warto wykorzystać tę słoneczną aurę i wszystkie dobrodziejstwa natury, którymi możemy cieszyć się tą porą roku, a więc zadbać o zbilansowaną dietę bogatą w warzywa i owoce.
Spis treści
Zadbaj o gospodarkę wodną organizmu
Ta zasada obowiązywać powinna przez cały rok, niezależnie od jego pory, jednak w lecie nawadnianie organizmu jest jeszcze bardziej istotne, z uwagi na większą ilość wody, którą tracimy w następstwie jej wypacania w wysokich temperaturach. Znakiem tego powinniśmy na bieżąco uzupełniać płyny. Pamiętajmy jednak, że o ile kawa i herbata się do nich zaliczają, są moczopędne, a więc spożywając je wydalamy z organizmu wodę, dlatego należy ograniczyć ich spożycie do minimum. Świetnym zamiennikiem mrożonej herbaty dostępnej w sklepach lub restauracjach jest herbata miętowa (mięta), która ostudzona, z dodatkiem lodu stanowić będzie idealne orzeźwienie.
Optymalna ilość pitej wody to 10-12 szklanek na dzień. W upalne dni dodatkowym „hydrantem” mogą być soki z owoców lub warzyw, należy jednak pamiętać,aby nie były one słodzone, a świeżo wyciskane – szeroki asortyment sezonowych owoców nie dość, że niesie za sobą walory smakowe, to jeszcze dostarczy potrzebnych witamin i składników odżywczych i pomoże utrzymać gospodarkę wodną na należytym poziomie.
Unikaj ciężkostrawnych pokarmów
Istotnym aspektem lata są wakacje, na które często wybieramy się korzystając z opcji „All Inclusive”. Niestety na ogół daje nam to poczucie, że co za dużo to na urlopie zdrowo, pochłaniamy więc więcej posiłków o wyższej kaloryczności niż zazwyczaj, a w oczekiwaniu na kolejne przekąski popijamy nieograniczoną ilość słodkich napojów, czy alkoholowych koktajli, które spowalniają metabolizm i dostarczają mnóstwo pustych kalorii
Zamiast ryby smażonej na głębokim tłuszczu i wspomnianych słodzonych napojów, wybieraj lekkie sałatki z dużą zawartością warzyw i koktajle tylko ze świeżych owoców. Przy wysokich temperaturach wybierajmy warzywa i owoce, które zawierają sporą ilość wody i są bogate w sole mineralne, są nimi:
- Truskawka
- Arbuz
- Gruszka
- Ogórek
- Cukinie
- Seler
- Sałata
- Melon
- Sałata lodowa
- Seler
- Rzodkiew
- Papryka
- Kalafior
- Marchew
W upalne dni często ostatnie na co mamy ochotę to gorące, rozgrzewające posiłki. Świetną alternatywą dla klasycznych zup, którymi zajadamy się w zimne dni są chłodniki, które zaspokajają apetyt, orzeźwiają, są niskokaloryczne, a smakowo nie odbiegają od klasycznych zup. Dodatkowym plusem jest to, że nasz organizm potrzebuje więcej energii do przetrawienia potraw o niskich temperaturach, mówiąc prościej musi się „ogrzać”, przez co spalamy więcej kalorii.
Sezon na grilla
Ciepłe, słoneczne weekendy zdecydowanie stoją pod znakiem grilla. Kto z nas nie oddaje się tej rozrywce wraz z przyjaciółmi? Zamiast klasycznej karkówki w ciężkiej marynacie, czy kiełbasie, która rzadko występuje bez przydomka „z grilla” wybierajmy chude mięso, idealnie sprawdzi się kurczak lub indyk posypany ziołami w asyście grillowanych warzyw. Dostarczy potrzebnego białka, do tego jest lekkostrawnym i chudym mięsem. Jeżeli jednak pokusa jest zbyt silna, zamiast gotowych, tłustych marynat wybierajmy marynaty warzywne, lub owocowe, np. marynatę cytrusową, która obniża poziom tłuszczu.
All for Body
Zamieńmy all inclusive na hasło all for body – wszystko dla ciała. Wykorzystaj ten czas na zwiększoną aktywność fizyczną – pływanie, czy jogging na plaży, jazda na rowerze, rolkach lub wyprawa w góry, zagwarantują nie tylko lepszą kondycję, ale i endorfiny, które rozweselą bardziej niż obfity w puste kalorie drink, czy fast-food.