Podczas czytania etykiet często rzucają się w oczy zwroty takie jak „najlepiej spożyć do” lub „najlepiej spożyć przed końcem”. Tego typu znakowanie żywności nie jest przypadkowe – zostało określone przez odpowiednie przepisy Unii Europejskiej.
Jaka jest różnica pomiędzy tymi oznaczeniami i jak właściwie czytać daty przydatności?
Producenci żywności są zobowiązani do poinformowania konsumenta nie tylko o trwałości danego produktu spożywczego, ale również o sprawdzonym sposobie przechowywania i przygotowania do spożycia. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r usankcjonowało ten obowiązek prawnie.
Trwałość produktu jest determinowana przez wiele różnych czynników, takich jak sposób pakowania, warunki przechowywania czy skład chemiczny. „Należy spożyć do” określa termin przydatności do spożycia, zaś „najlepiej spożyć przed końcem” datę minimalnej trwałości – czyli innymi słowy jak długo odpowiednio przechowywany produkt zachowa swoje właściwości.
Po upływie terminu przydatności artykuł spożywczy nie nadaje się do wykorzystania i nie powinno się go spożywać. Najczęściej wyraźnie określa się datę przydatności przy najmniej trwałych produktach – na przykład na mleku, mięsie, czy nabiale. Produkty odzwierzęce i wyroby garmażeryjne natychmiast wydzielają nieprzyjemny, który powinien być sygnałem ostrzegawczym.
Minimalna trwałość dotyczy produktów takich jak mąka czy konserwy. Nie wymaga się określania jej w przypadku świeżych owoców i warzyw, soli i cukru, octu czy wyrobów cukierniczych oraz napojów o zawartości alkoholu większej niż 10%.
Dla konsumentów ważną umiejętnością jest rozumienie funkcji i znaczenia informacji zawartych na etykietach produktów spożywczych po to, by cieszyć się zdrowiem oraz pełnowartościowymi posiłkami.