Przed nami okres wzmożonego osłabienia organizmu. Częściej łapiemy wszelkie przeziębienia, bakterię czy wirusy. To również czas nasilenia objawów chorych zatok. Czy domowe sposoby na zatoki mają taką samą siłę jak środki z apteki? Przekonajmy się!
Spis treści
Czym jest zapalenie zatok?
Zapalenie zatok jest dolegliwością jednej lub kilku błon śluzowych zatok przynosowych. Pojawia się, gdy owe błony nie działają odpowiednio, przez co w konsekwencji dochodzi do wydzielania niepożądanego śluzu, który może się przekształcić w ropną wydzielinę. Z kolei ropa staje się idealnym miejscem dla rozwoju bakterii i wirusów.
Natomiast błony spełniają funkcję istnego filtra, który oczyszcza, nawilża oraz ogrzewa powietrze, które wdychamy. W późniejszych etapach dostaje się ono do gardła i płuc bez zbędnych podrażnień błon dróg oddechowych.
Jakie są objawy zapalenia?
Przede wszystkim zapalenie zatok to dolegliwość uprzykrzająca nam życie na wielu płaszczyznach. Żadne warunki pogodowe nie są wtedy dla nas odpowiednie, ciężko jest nam się schylić czy otworzyć oczy bez dyskomfortu. Ból głowy jest nie do zniesienia i marzymy by minęło to jak najszybciej. Objawy zapalenia zatok to:
- ostry ból na czole, między brwiami i w okolicach nosa,
- nasilony ból przy pochylaniu oraz podczas wysiłku,
- nadwrażliwość na warunki pogodowe, takie jak ostre słońce, wilgoć, wiatr czy zimno,
- nadwrażliwość na czynniki zewnętrzne, takie jak hałas, mocne światło czy dym papierosowy,
- brak apetytu,
- gorączka,
- osłabienie organizmu,
- senność.
Czym są inhalacje?
Inhalacje na zatoki pomogą nam nie tylko przy dolegliwości o której mowa w tym artykule, ale również przy uporczywym katarze spowodowanym alergią bądź przeziębieniem. Pamiętajmy, że inhalacje nie są rozwiązaniem na dolegliwość, lecz doraźną metodą na radzenie sobie z jej objawami. Jeśli zmagamy się z tym schorzeniem, koniecznie powinniśmy udać się do specjalisty laryngologa, który pomoże nam dobrać odpowiednią kuracje.
Inhalacje są jak najbardziej bezpiecznie podczas trwania leczenia, a co najważniejsze nie kolidują z działaniem leków. Natomiast przed zdecydowaniem się na inhalacje, warto zapoznać się z przeciwwskazaniami do ich stosowania.
Sprawdzone domowe sposoby na zatoki
Teoretycznie do inhalacji warto posiadać inhalator lub nebulizator. Jednak nie oszukujmy się – mało kto dysponuje wyżej wymienionymi sprzętami w domu. Natomiast bardzo łatwo zastąpić je prostym sposobem, jakim jest właśnie inhalacja. Każdy zna to rozwiązanie – miska z gorącą wodą i ręcznik. Jako źródło inhalacji oprócz pary wodnej i ciepła, będą potrzebne olejki eteryczne lub odpowiednie zioła. Olejki oraz zioła powinny mieć skuteczne właściwości. Kluczowe jest by działały antybakteryjnie oraz rozrzedzająco na wydzielinę. Wszystko po to, by śluz szybciej i sprawniej wypłynął z zatok. Odpowiednie olejki to:
- z drzewka herbacianego,
- eukaliptusowy,
- tymiankowy,
- lawendowy,
- z mięty pieprzowej,
- sosnowy,
- kamforowy,
- majerankowy.
Spośród ziół takich jak mięta, szałwia, ziele tymianku, kwiat bzu czy kwiat lawendy, należy przyrządzić napar. Wystarczy kilka torebek ziołowej herbaty lub 50g jednego z ziół.
Inhalacja z soli
Jest to świetny sposób, gdy nie posiadamy żadnych olejków czy ziół, a ból zatok złapie nas niespodziewanie. Do naczynia wlewamy dwa litry gorącej wody oraz 6 łyżek soli, którą mamy pod ręką.
Inhalacje z soli fizjologicznej
Ten rodzaj świetnie sprawdzi się do nawilżenie dróg oddechowych oraz ich oczyszczenia. Dodatkowo sól fizjologiczna wspomaga leczenie zapalenia gardła, kaszlu, astmy oskrzelowej, jak i oczywiście kataru. Jest to dobry i bezpieczny sposób dla dzieci, a nawet niemowląt, gdyż substancja nie podrażnia błon śluzowych. W tym procesie jednak warto zaopatrzyć się w nebulizator, który umożliwi nam przeprowadzenie inhalacji w dogodnych warunkach.
Jak poprawnie wykonać inhalacje?
Inhalacja to proces wdychania prozdrowotnych oparów, więc przygotowane zioła, olejki lub sól dodajemy w odpowiednim stężeniu do naczynia z wrzącą wodą. Miska powinna być szeroka, tak by bez problemu można było się nad nią pochylić pod przykryciem. Głowę umieszczamy jak najbliżej naczynia z parującą mieszanką i okrywamy ją ręcznikiem, w taki sposób, by para nie miała ujścia. Cały proces powinien trwać do 10 minut. Kluczowe jest, by tuż po zabiegu nie narażać się na nagłe skoki temperatury, dlatego warto wykonać zabieg tuż po ciepłej kąpieli, a tuż po nim ciepło się ubrać. Możemy nawet założyć czapkę, byleby chronić chore zatoki oraz całą głowę. Nie powinniśmy także wychodzić na zewnątrz, ani jeść i pić zimnych pokarmów. Dodatkowo by działanie było skuteczne i uśmierzające ból, warto wykonywać inhalacje od 5 do 7 dni. W tym wypadku dobrze jest wykonywać ją jako profilaktykę raz w tygodniu, szczególnie u osób narażonych na wymienione wcześniej czynniki.
Temperatura naparu u dzieci powinna być niższa, a czas trwania skrócony do 5 minut. Należy zapamiętać, by zachować od każdej mieszanki bezpieczną odległość. Co prawda są to lecznicze opary, ale nawet przy nich trzeba zachować zdrowy rozsądek. Powinniśmy także mieć w tym czasie zamknięte oczy, by chronić je przed podrażnieniem.
Czy są przeciwwskazania?
Jak przy każdym zabiegu, w tym temacie również istnieją przeciwwskazania. Nie należy ryzykować. Należą do nich:
- krwawienie z dróg oddechowych,
- niewydolność oddechowa,
- zapalenie górnych dróg oddechowych,
- gruźlica,
- ropne zapalenie zatok lub migdałków,
- nowotwory,
- stany zapalne górnych dróg oddechowych,
- niewydolność krążeniowa,
- ciężka niewydolność serca.
Jeśli nie macie żadnych restrykcji oraz przeszkód, to śmiało można wypróbować powyższe sposoby.