Winogrona to prawdziwa skarbnica zdrowia, z której ludzkość korzysta już od kilku tysięcy lat. Każda część rośliny ma nam coś ciekawego do zaoferowania. Już w piątym tysiącleciu przed naszą erą zorientowano się, że owoc ma dobroczynne działanie na układ pokarmowy. Medycyna niekonwencjonalna zalecała leczenie sokiem i winem. Kuracji winogronowych jest tak wiele, że w łonie medycyny alternatywnej powstał osobny dział, zajmujący się wykorzystywaniem winorośli.
Rozróżnia się trzy rodzaje winogron: pierwszy do produkcji wina, soków i octu winnego, drugi do jedzenia na surowo, trzeci do suszenia na rodzynki. Tylko 10% światowej produkcji spożywany jest na świeżo. Ponad 80% zostaje przetworzone na wino.
Spis treści
Winogrona wartości odżywcze i zdrowotne
Lista wartościowych składników zawartych w tej roślinie jest imponująca. Zacznijmy od witamin A i C oraz tych z grupy B. Dalej wymieńmy pierwiastki: potas, fosfor, wapń, magnez, cynk, miedź i żelazo. Bardzo ważna jest obecność jodu niezbędnego do prawidłowej pracy tarczycy. Niestety bardzo rzadko występuje w owocach.
Z jednej strony, w powszechnej świadomości, winogrona to po prostu smaczna przekąska, ale mają też, o czym wie niewiele osób, drugie o wiele poważniejsze oblicze. Chodzi o ich przydatność w walce z chorobami cywilizacyjnymi. Zacznijmy od nowotworów. Swoje właściwości antyrakowe zawdzięczają flawonoidom, znajdującym się w pestkach, skórkach i szypułkach oraz witaminom A i C. Związki te są naturalnymi antyoksydantami. Zwalczają wolne rodniki, które przyczyniają się do powstawania nowotworów. W warunkach laboratoryjnych udowodniono skuteczność wyciągu z winogronowych pestek w walce z komórkami rakowymi skóry, sutka, jelita, płuc, żołądka i prostaty. Naukowcy zastrzegają jednak, że spożywanie tych owoców nie jest cudownym lekiem na powyższą chorobę, ale z pewnością sprawdzi się w profilaktyce.
Kolejną plagą współczesności są schorzenia układu sercowo-naczyniowego. Przed tymi dolegliwościami najskuteczniej ochroni nas ciemnofioletowa odmiana winorośli, ponieważ zawiera najwięcej flawonoidów. Podwyższają one poziom „dobrego” cholesterolu i zarazem hamują utlenianie „złego”. W ten sposób zapobiegają miażdżycy, zawałowi serca i udarowi mózgu. Ciemne winogrona zaleca się również w chorobach dróg oddechowych i moczowych, kamieniach żółciowych, niestrawności i zaparciach.
Pestki winogrona – jeść czy wyrzucać?
O prozdrowotnych właściwościach winogron można mówić jeszcze długo. Wydaje się jednak, że nie trzeba ich specjalnie reklamować, gdyż są po prostu pyszne i to wystarczy, by większość z nas po nie chętnie sięgała. Jednakże coraz częściej szukamy odmian bezpestowych, ponieważ drobniutkie nasiona ukryte w miąższu zwyczajnie nam przeszkadzają. I tu chcielibyśmy Was do czegoś namówić: wybierajcie winogrona z pestkami! Dlaczego? Ponieważ to co nas denerwuje, okazuje się być niezwykle wartościową częścią owocu. Stajemy dziś w obronie tych niepozornych nasion.
Oto nasza lista argumentów:
- Zapobiegają przedwczesnemu starzeniu dzięki zawartości przeciwutleniaczy OPC.
- Wzmacniają układ odpornościowy, zmniejszają ryzyko przeziębień i dolegliwości dróg oddechowych.
- Ich właściwości przeciwzapalne pomagają w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita, zapalenia stawów, zatok i pęcherza moczowego.
- Pobudzają krążenie i zapobiegają tworzeniu się skrzepów. Mają właściwości oczyszczające krew.
- Dostarczają witaminy C i beta-karotenu, neutralizujących szkodliwe działanie czynników zewnętrznych na nasz organizm.
- Podobnie jak miąższ owocu zawierają flawonoidy o działaniu antyrakowym.
Czy czujesz się choć trochę przekonana? Mamy nadzieję, że tak. Ta odrobina niewygody w chwili jedzenia może okazać się zbawienna dla zdrowia. Naszym zdaniem warto.
Winogrona jego wpływ i zastosowanie w urodzie
Zdrowie to oczywiście sprawa wagi państwowej. Po prosty numer 1 na liście. Dla nas, kobiet, w rankingu rzeczy istotnych wysokie miejsce zajmuje również uroda. Czy winogrona mają coś z nią wspólnego? Oczywiście. Przemysł kosmetyczny czerpie wielkimi garściami z bogactwa winorośli. Ekstrakt z owoców, skórek i szypułek jest składnikiem kremów przeciwzmarszczkowych i ochronno-nawilżających. Kwasy w nim zawarte mają działanie złuszczające i regulujące wydzielanie sebum, a witamina A wpływa na jędrność skóry. Olej z pestek wykorzystuje się do produkcji dla cery dojrzałej i naczynkowej. Działa łagodząco i matująco, dlatego nadaje się też do dbania o skórę tłustą i trądzikową. Jeśli nie masz zaufania do sklepowych kosmetyków, możesz użyć samego oleju, zarówno do twarzy i ciała jak i do włosów.
Wszystkim wielbicielkom domowych sposobów dbania o urodę mamy do zaproponowania kilka winogronowych przepisów. Spróbujcie!
- Peeling do twarzy: rozgnieć garść winogron z pestkami, dodaj 2 łyżki miodu i 3 łyżki płatków owsianych. Delikatnie masuj twarz. Spłucz wodą.
- Peeling do ciała: pół szklanki pestek potłucz w moździerzu. Dodaj pół szklanki oleju z pestek winogron i pół szklanki cukru. Zmieszaj.
- Maseczka do twarzy: z garści winogron wyjmij pestki, rozdrobnij i dodaj 2 łyżki miodu. Dodaj trochę mąki ziemniaczanej. Nałóż na twarz na 20 minut.
„Winogronami się żywią, z soku robią wina, liści używają do zawijania pulpetów i karmią też nimi swoje woły, i w końcu pestki sypią gołębiom.” Oto wzorcowy sposób wykorzystania winorośli rodem z osiemnastowiecznych Włoch, a opisany przez sir Roberta Dallingtona. Bierzmy z nich przykład!