Otyłość – choroba XXI wieku

Otyłość jest głównie kwestią zdrowotną- głównie, ale nie tylko. Jest również kwestią ekonomiczną. Już dziś koszty związane z otyłością sięgają ponad 2 bilionów dolarów- to tyle ile przeznaczane jest na walkę z przemocą z bronią w ręku, terroryzmem i wojną.

Dlaczego koszta związane z otyłością są tak duże?
Wszystko za sprawą tego, że otyłość to choroba, która prowadzi przede wszystkim do cukrzycy typu II, chorób wieńcowych serca, zawałów, problemów z układem kostno-stawowym oraz wielu innych. Na leczenie ludzi z tymi dolegliwościami wydawane jest coraz więcej pieniędzy.

Wszyscy wiedzą, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Niestety niewielu z nas myśli o tym łapiąc „w locie” cokolwiek, wchodząc do barów szybkiej obsługi zamawiając super zestawy. W takich miejscach często jeden posiłek pokrywa dzienne kaloryczne zapotrzebowanie dla dorosłego człowieka.
Czy rodzice myślą o konsekwencjach, kiedy dają dzieciom kolejne paczki chipsów i ciastek do szkoły, zamiast pełnowartościowej kanapki i owoców?
Dziś półki sklepowe przepełnione są wysoko przetworzonymi produktami, zawierającymi tłuszcze trans i cukry proste. Nie dość, że te produkty uzależniają dzieci jeszcze bardziej niż dorosłych, to powodują ogromne spustoszenie w organizmach.
W prawdzie zdrowe jedzenie jest droższe, ale w końcu jesteśmy tym co jemy, więc dbajmy by do naszego brzucha nie trafiały produkty wysoko przetworzone, które są bardzo ubogie w wartości odżywcze, za to bogate w kalorie. Nie chodzi o to żeby w ogóle nie korzystać ze słodkich przyjemności, ale korzystajmy z nich rozsądnie.

Ostatnio by walczyć z szerzącą się otyłością wśród dzieci, wprowadzono zakaz sprzedaży śmieciowego jedzenia w szkolnych sklepikach. Pamiętajmy jednak, że brak takich przekąsek w szkołach może zmniejszy ich kupowanie przez najmłodszych, ale całkowicie tego nie wyeliminuje. Bardzo ważne jest by dorośli edukowali najmłodszych i sami byli świadomi co kryje się w kolorowym opakowaniu.
W telewizji coraz więcej jest programów edukacyjnych zarówno dla dzieci jak i dorosłych uświadamiających społeczeństwo na co zwracać uwagę idąc na zakupy.

W przeprowadzonych badaniach zauważono niepokojącą zależność. Wschodzące rynki osiągające wyższy poziom zamożności, osiągają również wyższą stopę otyłości, która wzrasta do poziomu notowanego w krajach uprzemysłowionych. W krajach wysokorozwiniętych, większość prac ludzi zastępowana jest przez maszyny. Oczywiście zwiększa to wydajność pracy, ale ogranicza nas to pod kątem aktywności ruchowej. Ludzie więcej czasu spędzają za biurkami, w samochodach, transportach publicznych. Windy, ruchome schody odciążają nas, ale brak tak prostego ruchu, jak choćby wchodzenie po schodach przyczynia się do zwiększenia otyłości.

Badaniach wykazały, że najbardziej otyli Brytyjczycy przemierzają zaledwie 9 metrów dziennie na własnych nogach!!!! To właśnie tu, co 4 osoba dorosła i co 5 dziecko do 11 roku życia cierpi na otyłość.

Przedstawione przez McKinsey Global Institute wyniki dotyczą otyłości, a ile jest osób z nadwagą nieujętych w tych raportach? Nadwaga to wstęp do otyłości i całego wachlarza chorób. Postarajmy się by nasze społeczeństwo nie cierpiało tak jak Ameryka czy Wielka Brytania, jedzmy zdrowo i dbajmy o odpowiednią ilość aktywności fizycznej.

Zacznij od siebie już dziś!!!

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest