Zaparcia występujące podczas trwania ciąży są wstydliwym problemem przyszłych mam. Oczywiście nie każda kobieta w ciąży ma zaparcia, jednak ponad połowie z nich się to przydarza. Ciąża to często ciężki czas (pod względem fizycznym) dla kobiety, dlatego warto znać sposoby jak wyleczyć oraz zapobiec tej dolegliwości.
Spis treści
Hormony jako główna przyczyna zaparć
O zaparciach można mówić kiedy wypróżnianie występuje stosunkowo rzadko – do 3 razy w tygodniu, jest dodatkowo długie i bolesne – z powodu gęstego stolca, którego ciężkie się pozbyć z jelit. Główną przyczyną zaparć u kobiet w ciąży jest wzrost tzw. hormonu ciążowego – progesteronu. Dodatkowo prawidłowemu trawieniu nie sprzyja uciskanie rozciągniętej macicy na jelita. Oczywiście nie można też bagatelizować diety. U kobiet w ciąży, tak jak u reszty społeczeństwa powodem zaparć może być nieodpowiednia dieta, która powoduje problemy z trawieniem. Bardzo prawdopodobne jest, że obok zaparć wystąpią wzdęcia oraz gazy w ciąży.
Jak zapobiegać i leczyć zaparcia?
Będąc w ciąży najlepiej zastosować naturalne sposoby pozbycia się zaparć – nie zaleca się przyjmowania leków przeczyszczających w tym stanie, jednak kiedy zdecydujesz się na medykamenty, będąc w aptece nie zapomnij wspomnieć, że spodziewasz się dziecka. Przed podjęciem tego kroku warto spróbować z metodami naturalnymi , które nierzadko radzą sobie lepiej z tym problemem.
Postaw na błonnik
Dieta bogata w błonnik powinna pomóc przy zaparciach. Nie bez przyczyny błonnik jest nazywany „miotełką przewodu pokarmowego” – pomaga bowiem wydalić z jelit pozostałości po pokarmie. Chcąc zapewnić odpowiednie funkcjonowanie jelita grubego powinno się spożywać minimum 35 gram błonnika w ciągu dnia, natomiast przy występowaniu zaparć zaleca się zwiększenie tej ilości do70 g. W jaki sposób to osiągnąć? Najlepiej poprzez spożywanie dużej ilości surowych warzyw i owoców – warto sięgnąć po pomidory, brokuły, kapustę kwaszoną czy zieloną sałatę. Owoce najlepiej zjadać ze skórką, najwięcej błonnika znajdziemy w: jabłkach, malinach, jeżynach czy grejpfrutach. Warzywa oraz owoce powinny być uzupełnieniem głównych posiłków, dlatego jak najbardziej wskazane są różnego rodzaju sałatki i surówki. Źródłem błonnika są również suszone owoce, szczególnie śliwki, daktyle, figi i morele. Warto też sięgać po otręby, ciemny makaron czy produkty mleczne, tj. kefir i maślanka (wspomagają trawienie dzięki zawartości kwasu mlekowego).
Zwiększ liczbę przyjmowanych płynów
Podczas ciąży należy zwiększyć ilość przyjmowanych płynów, nie zapominajmy, że dziecko w brzuchu także ich potrzebuje. Kobieta ciężarna powinna wypić w ciągu dnia minimum 2 litry wody – mowa tutaj o samej wodzie, nie o napojach, sokach czy herbacie. Jeśli mamy problem z piciem dużej ilości wody, możemy do niej dodać świeże owoce oraz mięte – poprawi to jej smak. Borykając się z zaparciami warto tuż po przebudzeniu wypić szklankę wody (najlepiej ciepłej, z sokiem z cytryny). Poza tym na zaparcia pomogą herbatki ziołowe, np. rumianek w ciąży jest jak najbardziej zalecany wspomaga bowiem proces trawienny.
Siemię lniane i jego dobroczynny wpływ na trawienie
Kolejnym naturalnym sposobem na walkę z zaparciami jest spożywanie siemienia lnianego. Najlepiej kupić całe nasiona lnu i własnoręcznie mielić w młynku – w ten sposób jest ono łatwiej przyswajalne. Niestety konsystencja i smak nie należą do najprzyjemniejszych – zmielone siemię zalane ciepłą wodą zamienia się w kisiel. Tak przyrządzone najlepiej spożywać wieczorową porą.
Ruch to zdrowie – również w tym przypadku
Aktywność fizyczna także powinna pomóc przy tym wstydliwym problemie – nie dość, że wspomaga metabolizm, to jeszcze pobudza perystaltykę jelit (przesuwanie się pokarmu). Ten sposób sprawdza się doskonale wśród przyszłych mam – wystarczy codzienna dawka ruchu w postaci lekkiej gimnastyki, spaceru czy ćwiczenia mięśni kegli (odpowiednie funkcjonowanie mięśni dna miednicy pomaga m.in. przy wypróżnianiu).
Jak widać jest wiele sposobów na poradzenie sobie z zaparciami – warto je zastosować zanim udamy się do apteki po leki wspomagające trawienie, szczególnie jeśli jesteśmy w ciąży.