Trombocyty, erytrocyty, granulocyty obojętnochłonne, granulocyty kwasochłonne, granulocyty zasadochłonne, limfocyty T, monocyty… Czytając wyniki badań krwi często mamy wrażenie, że zgłębiamy podręcznik medyczny napisany w niezwykle skomplikowanym języku. Im bardziej próbujemy zrozumieć treści w nim zawarte, tym mniej jesteśmy w stanie pojąć. Gubimy się w plątaninie liczb, symboli i specjalistycznych określeń. Postanowiliśmy odczarować nieco tę „czarną magię”, biorąc na warsztat ostatni z przywołanych wyżej terminów. Jaką funkcję pełnią monocyty? O czym świadczy ich niedobór albo nadmiar? Sprawdźcie!
Spis treści
Monocyty – budowa i funkcje
Monocyty to grupa leukocytów. Stanowią od trzech do ośmiu procent wszystkich białych krwinek występujących w organizmie człowieka. Komórki te są wyposażone w jądro o nerkowate w kształcie, liczne mitochondria, rozbudowany aparat Golgiego oraz zasadochłonną cytoplazmę. Powstają w szpiku kostnym (rzadziej w układzie siateczkowo-śródbłonkowym), skąd przedostają się do krwiobiegu. Krążą w nim kilka dni, a następnie wędrują do śledziony i innych narządów, gdzie przybierają swoją ostateczną postać – przeobrażają się w makrofagi. Czemu ma służyć rzeczona przemiana? Monocyty pełną szereg istotnych funkcji. Są swoistymi „agentami do zadań specjalnych”. Wyłapują „nieproszonych gości” panoszących się po ciele i rozprawiają się z nimi. Zwalczają wirusy, bakterie, grzyby. Pozbywają się fragmentów martwych tkanek. Wzmacniają odpowiedź immunologiczną organizmu. Powstrzymują rozrost komórek nowotworowych. Odpowiadają za produkcję białek i lipidów związanych z układem odpornościowym. Uczestniczą w procesach wytwarzania i różnicowania się elementów morforycznych krwi. Ale na tym ich rola się nie kończy. Biorą również udział w transporcie żelaza.
Monocyty – normy
Przyjmuje się, że poziom monocytów (oznaczanych skrótem MONO) u zdrowego, dorosłego człowieka oscyluje w granicach 0,3-0,8 tys./l’l, czyli od dwóch do czterech procent. W przypadku dzieci normy są nieco szersze i uzależnione od wieku:
- 0-12% – u noworodków do siódmego dnia życia
- 2-7% – u noworodków powyżej siódmego dnia życia i dzieci do lat sześciu
- 5-12% – u dzieci powyżej szóstego roku życia.
Wartości monocytów określa się na podstawie rozmazu. Samo badanie nie jest zbyt bolesne ani skomplikowane. Krew, pobraną z żyły łokciowej poddaje się szczegółowej analizie pod mikroskopem lub w specjalnie przygotowanych maszynach.
Monocyty lekko podwyższone – czy jest się czym martwić?
Nieco większa – niż wskazywałyby na to przyjęte normy – procentowa ilość MONO w rozmazie krwi z reguły nie jest powodem do niepokoju. Świadczy o tym, że organizm niedawno zmagał się z jakąś infekcją lub zakażeniem. Podwyższone monocyty występują również u osób, które:
- palą papierosy,
- są narażone na długotrwały stres,
- mają usuniętą śledzionę;
- przyjmują adrenalinę, hormony sterydowe lub związki litu,
- przechodzą rekonwalescencję po zabiegach operacyjnych.
Monocyty powyżej normy – o jakich zaburzeniach mogą świadczyć?
Wysoki poziom opisywanych leukocytów we krwi (monocytoza) towarzyszy niekiedy poważnym schorzeniom, takim jak na przykład: reumatoidalne zapalenie stawów, twardzina, toczeń, białaczka, ziarnica złośliwa, szpiczak mnogi, wrzodziejące zapalenie jelita, mononukleoza zakaźna, gruźlica, kiła, choroba Leśniowskiego-Crohna, sarkoidoza, marskość wątroby, pierwotna małopłytkowość immunologiczna, makroglobulinemia Waldenströma, niedokrwistość hemolityczna, etc.
Niedobór monocytów – co oznacza?
Nie tylko nadmiar, ale również niedobór monocytów (monocytopenia) może okazać się niebezpieczny. Bywa bowiem zwiastunem niektórych zaburzeń związanych z upośledzeniem odporności organizmu (zakażenie wirusem HIV) czy dysfunkcją szpiku kostnego (anemia aplastyczna).
Poziom monocytów – jak interpretować wyniki?
Zbyt duża bądź zbyt mała ilość MONO we krwi – co warto jeszcze raz wyraźnie podkreślić – wcale nie musi być oznaką groźnych chorób. Poziom monocytów w organizmie to kwestia dalece indywidualna, uzależniona od wielu różnych czynników. Wyniki przeprowadzonych badań zawsze należy skonsultować ze specjalistą. Poniższy artykuł ma jedynie charakter informacyjny.