Zastosowanie banki chińskiej jest ogromne, może ona służyć zarówno do celów leczniczych jak i relaksacyjno-estetycznych. Metoda ta nawiązuje do baniek stosowanych do leczenia przeziębień oraz grypy, których działanie polega na zassaniu fałdu skóry oraz tkankę do wnętrza bańki. Obecnie istnieje szeroki wybór baniek, najczęściej stosuje się gumowe, ale są także szklane oraz bambusowe.
Masaż bańką wykonuje się w celu zlikwidowania dolegliwości mięśniowych, cellulitu, zmniejszenia widoczności rozstępów, usprawnienia przepływu krwi, wymodelowania sylwetki oraz redukcji tłuszczu z brzucha. Sam zabieg może być wykonywany w salonie kosmetycznym lub przez nas samych, warto jednak dowiedzieć się więcej, nim przejdziemy do jego wykonywania.
Na czym polega zabieg?
Najpierw należy natłuścić skórę oliwą, która ułatwi przesuwanie bańki. Należy wybrać odpowiednią wielkość i kształt bańki w zależności od masowanych obszarów ciała. Kolejnym etapem jest zassanie skóry przez wytworzenie podciśnienia. Teraz można przejść do meritum, czyli samego masażu, wykonując odpowiednie ruchy okrężne należy przesuwać bańkę po skórze. Ważne jest obserwowanie zabarwienia skóry, uzyskanie zasinienia wyznacza czas masażu. Wytworzona próżnia pobudza krążenie krwi, a tym samym wspomaga usuwanie toksyn, rozluźnia oraz ujędrnia skórę brzucha. Czas trwania takiego rytuału to ok. 20-40 min. Najlepsze efekty przynosi wykonywany przynajmniej raz w tygodniu. Cena baniek różni się w zależności od wielkości i tworzywa, z której są wykonane i waha się między 50-150 złotymi. Jeśli natomiast chcielibyśmy wykonać masaż u specjalistów cena to ok. 60-170 zł za godzinę.
Warto zwrócić uwagę na przeciwwskazania, do których należy m.in. choroby nowotworowe, schorzenia związane z krzepliwością, ciąża, żylaki czy cera naczynkową.