Jak wykorzystać ziemniaki? 3 urodowe triki, które pokochasz!

Zapewne u każdego z nas w rodzinie, podczas tradycyjnego polskiego obiadu, dodatkiem są ziemniaki. Często są uważane za przeciętne i nudne warzywa, które do tego powodują przybieranie na wadze i mają mało korzystnych wartości odżywczych. Ta opinia, choć już odchodzi w zapomnienie, nadal krąży wśród nas, a nie powinna.

Ziemniaki i ich właściwości

Ziemniak jest źródłem energii, białka, a także witamin (takich jak: K, C, A i prawie cały komplet witamin z grupy B oraz mniejsze ilości wielu innych) i składników mineralnych (takich jak: potas, sód, magnez, mangan, wapń, miedź, fosfor, cynk i fluor). To wszystko idzie razem z błonnikiem i skrobią.
Ziemniaki mają też właściwości lecznicze – dieta ziemniaczana zalecana jest w niewydolności nerek. Najbardziej wartościowe pod względem odżywczym ziemniaki to te gotowane na parze albo w łupinach lub pieczone, zaś najmniej – purée oraz odsmażane następnego dnia po ugotowaniu. Nie zdajemy sobie też sprawy z tego, że ziemniaki są idealne na naszą urodę. Za niewielkie pieniądze, możemy zrobić naturalne kosmetyki, które przysłużą się naszej cerze, włosom i ciału. I tym właśnie zajmiemy się w dzisiejszym artykule.

Wprawdzie ziemniaki nie są popularnym składnikiem kosmetyków, ale wachlarz jego możliwości jest imponujący. Jest idealnym preparatem na odmrożenia, oparzenia, odciski, stłuczenia, czy nawet ukąszenia owadów. Dobrze sprawuje się także ze zmarszczkami, niweluje sińce i opuchlizny, a także może być stosowany przy zniszczonych i suchych dłoniach. W jaki więc sposób wykorzystać ziemniaki? To bardzo proste!

Maseczki z ziemniaka na twarz

1. Na zmarszczki

Myjemy ziemniaka, cieniutko go obieramy i ścieramy na papkę. Następnie nakładamy na skórę twarzy, szyi i dekoltu. Pozostawiamy na około 20 minut i zmywamy letnią wodą. Taka maska zregeneruje, zmiękczy i wygładzi zmarszczki.

Gotujemy i rozgniatamy ziemniaka (najlepiej w mundurku), a następnie dodajemy do niego kurze jajo i odrobinę mleka (można też dodać miodu lub oliwy z oliwek bądź innego oleju co wzmocni ujędrniająco -nawilżające działanie maski). Jeszcze ciepłego nałożyć na skórę i pozostawić na 20 minut. Odżywi to skórę, nawilży, odświeży i wygładzi zmarszczki. Tę maseczkę możemy także stosować jako kompres ujędrniający na każdą część ciała, której wygląd chcemy poprawić. Wtedy na ziemniaka nakładamy folię, by ciepło spotęgowało moc ziemniaka, i trzymamy nawet do 30 -40 minut.

2.Na cerę tłustą i trądzikową

Tu najlepiej sprawdzi się świeżo wyciśnięty sok w połączeniu z glinką. Oczyści pory, zapobiegnie błyszczeniu oraz złagodzi zaognione zmiany.

3.Na opuchliznę, cienie i sińce

Ucieramy kartofle i stosujemy je jako kompres – najlepiej nałożyć je na gazę – na i pod oczy. Zniweluje to właśnie opuchliznę, cienie i sińce. Dla bardziej leniwych osób, zwykły plasterek z ziemniaka nałożony na oczy, też powinien się sprawdzić. Ten sposób będzie także pomocny przy zapaleniu spojówek i podrażnieniach.

Maseczki na ratunek naszym dłoniom i stopom

Kartofle gotujemy w łupinach, rozgniatamy i mieszamy z mlekiem lub śmietaną do konsystencji papki. Taka maska odżywi nasze dłonie i stopy, a także złagodzi spierzchnięcia, wygładzi, ukoi i nawilży.

Krem z ziemniaków na noc dla bardziej spektakularnych efektów:

Znowu gotujemy ziemniaki w łupinach, rozgniatamy i mieszamy z mlekiem bądź śmietaną do konsystencji papki. Natomiast dodajemy do nich jeszcze 1 łyżkę gliceryny oraz 1 łyżkę oleju słonecznikowego. Nakładamy i wcieramy miksturę, a następnie zakładamy cienkie bawełniane rękawiczki bądź skarpetki. Rano zmywamy letnią wodą i smarujemy kremem nawilżającym. To sprawdzi się najbardziej u osób, których dłonie są suche i zniszczone.

Dla bardziej leniwych! Woda, w której były gotowane ziemniaki, także będzie posiadała korzystne właściwości. Po odlaniu, czekamy aż przestygnie i zanurzamy w niej dłonie lub stopy na kilka minut.

Ziemniaki na włosy? Także!

W sumie to nie do końca ziemniaki, co pozostawiona po nich woda, w której się gotowały. Przepis dokładnie taki sam, jak w ostatnim punkcie korzystnych właściwości na dłoni i stopy. Woda sprawdzi się jako płukanka do włosów! Stosowana w regularnych odstępach czasu przyciemnia włosy, nabłyszcza oraz zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się.

Jak widać ziemniaki mają szeroki wachlarz możliwości. Oprócz tych sposobów warto także wspomnieć o zastosowaniu kąpieli z dodatkiem krochmalu (płynu powstałego po zmieszaniu skrobi roślinnej z wodą), która idealnie zniweluje wysypkę, uporczywe swędzenie, czy uczulenia skórne. Dodatkowo ziemniak oczyszcza i usuwa martwy naskórek. Goi wypryski, zmniejsza zaczerwienienia, rozszerzone pory i pękające naczynka, a jego zawartość witaminy C wpływa na to, że ma on również właściwości bakteriobójcze. Nie ma się więc ich co bać, a wręcz przeciwnie, powinny one na stałe zagościć w naszym życiu (oczywiście z umiarem).

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest