Nie od dziś wiadomo, że najlepszym lekarstwem na różne dolegliwości jest natura, a właściwie to co nam daje. W dawnych czas kiedy medycyna nie była aż tak rozwinięta jak dziś, a w aptekach można było znaleźć znacznie mniej leków z pomocą przychodziły naturalne metody leczenia wykorzystujące przeróżne rośliny, zioła i inne produkty. W dzisiejszych czasach natomiast większość z tych receptur jest zapomniana i niewykorzystywana, gdyż zdecydowanie łatwiej wybrać się do najbliższej apteki i poprosić o gotowy lek, praktycznie na każdą dolegliwość. Jednak czy zawsze musimy się leczyć chemią zamiast naturalnymi produktami?
Spis treści
Żywokost lekarski – właściwości odżywcze oraz wykorzystanie
Żywokost lekarski stosowany jest tylko i wyłącznie zewnętrznie, najczęściej w formie maści lub okładów, ponieważ zawiera on związki toksyczne, które w stosowaniu wewnętrznym mogą być niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Jak sama nazwa wskazuje żywokost to roślina, która pozytywnie wpływa na kości. Mówi się, że je „żywi”. A to wszystko dlatego, że okłady z korzenia tej rośliny przyspieszają proces wytwarzania kostniny. Żywokost może być stosowany zarówno na świeżo nabyte urazy, jak i takie, których doświadczyliśmy już jakiś czas temu. Dodatkowo ma działanie przeciwbólowe, dlatego może być stosowany m.in. przy chorobach kręgosłupa, kolan, czy bólach reumatycznych. Stosowany jest także przy złamaniach kości, zwichnięciach stawów, stłuczeniach, otarciach, stanach zapalnych ścięgien oraz do leczenia sportowych kontuzji i osteoporozy.
Główny składnik leczniczy żywokostu, jakim jest alantoina sprawia, że roślina ta działa regenerująco, ściągająco i powlekająco. Ponadto szybko się wchłania do organizmu i stymuluje proces szybkiego odbudowywania się tkanek. Dzięki temu jest to świetny sposób leczenia w przypadku trudno gojących się oparzeń, ran, odmrożeń, owrzodzeń czy odleżyn. Niektórzy wykorzystują nalewkę z żywokostu jako kosmetyk do rąk i twarzy, który doskonale regeneruje skórę i sprawia, że jest ona bardziej napięta i sprężysta.
Żywokost – jak zrobić maść z tej leczniczej rośliny?
Żywokost to roślina pospolita, która występuje na terenie całej Polski. Można ją spotkać głównie na obrzeżach jezior i strumyków, mokrych łąkach, w rowach, zaroślach oraz podmokłych lasach. Kiedy już znajdziemy roślinę należy wykopać jej korzeń, a następnie go osuszyć. Kolejno trzeba rozdrobnić osuszony korzeń, najlepiej w blenderze i zalać go olejem. Następnie naczynie z tak przygotowaną miksturą wkładamy do garnka z wodą i gotujemy przez godzinę. Tą czynność należy powtarzać przez 3 kolejne dni, aby wspomniany wcześniej olej mógł wyciągnąć z korzenia wszystkie lecznicze substancje. Dzięki temu powstanie nam mikstura, którą możemy wykorzystać do smarowania obolałych miejsc.
Oprócz maści na bazie oleju możemy również przygotować papkę z korzenia, która jest znacznie szybsza w wykonaniu. Jedyne co musimy zrobić to rozdrobnić korzeń rośliny i podgrzać w niewielkiej ilości wody aż do momentu, kiedy będzie miękki. Następnie miksujemy, aby uzyskać konsystencję papki i gotowe! Taka forma świetnie sprawdzi się do robienia okładów.
W czasach kiedy mamy łatwy dostęp do wszelkiego rodzaju leków i suplementów warto czasem zastanowić się czy na pewno powinniśmy korzystać ze wszystkiego, co oferują nam producenci. Natura daje nam ogromne ilości naturalnych zamienników, które zazwyczaj dużo lepiej wpływają na nasze zdrowie, niż chemia. W internecie można znaleźć informacje praktycznie na każdy temat, dlatego warto czasem poszukać różnych alternatyw zanim wybierzemy się do apteki.