Boże Narodzenie za pasem. Większość z nas przepada za tymi świętami. Każdego roku staramy się nadać mu specjalne znaczenie, przygotowując coś wyjątkowego na tę okazję. Robimy zakupy, gotujemy, pieczemy, sprzątamy, pięknie się ubieramy, kupujemy prezenty itd. Jednak dość rzadko w wirze przygotowań znajdujemy czas na samodzielne wykonanie świątecznych ozdób. Mamy tu na myśli nie tylko ozdoby choinkowe, ale też dekoracje na stół wigilijny i różne drobiazgi upiększające nasze domy. Nawet jeśli czasem przychodzi nam ochota na zrobienie czegoś samodzielnie, bywa że odstrasza nas myśl o bałaganie, który powstaje po takiej zabawie. Na podłodze ścinki papieru, stół wysmarowany klejem i resztkami farbek, a brokat- po prostu wszędzie.
Spis treści
I kto to wszystko posprząta?
Jeśli jeszcze na dodatek w domu są małe dzieci, mamy pewny armagedon. Na samą myśl może się odechcieć takich przyjemności. A lista kłopotów jeszcze się nie kończy! Bo przecież natura nie obdarzyła nas wybitnym talentem artystycznym i efekt naszych wysiłków może być całkiem mierny. Po co się frustrować? W sklepach można kupić tyle ślicznych rzeczy i mieć gwarancję, że nikt nie będzie się śmiał z naszej nieporadności. Same kłopoty i już! Ale z drugiej strony podskórnie czujemy, że tak samo jak w domowym cieście i pierogach, tak i w samodzielnie robionych dekoracjach drzemie dusza. Skąd się bierze? Chyba jest utkana z naszych kobiecych uczuć do bliskich i sentymentu, jakim darzymy to szczególne miejsce na ziemi, czyli rodzinny dom.
W tym roku postaw na prostotę!
Proponujemy alternatywę dla pracochłonnych, bałaganotwórczych i czasopożerających domowych ozdóbek świątecznych. Gwarantujemy, że do ich wykonania nie jest konieczny talent artystyczny na miarę Leonadra da Vinci. Aby efekt był zaskakująco dobry zupełnie wystarczy właściwa nam, kobietom, wrażliwość estetyczna. Jeśli dodamy do tego szczyptę luzu i dobrego humoru-satysfakcja gwarantowana!
- Znajdź w parku czy w lesie ładną gałąź, rozmiarem pasującą do Twojego okna. Nie musisz jej obierać z kory ani malować, niech pozostanie naturalna. Powieś na niej Twoje ulubione ozdóbki. Mogą być takie sklepowe, ale może wolisz ładnie opakowane cukierki czy kokardki ze wstążki.
- Z drobnych patyczków można zrobić gwiazdki. W miejscu łączenia przyklej barwne guziki, kokardki z tasiemki albo kolorowe koraliki.
- Na pewno masz w domu stare bombki, takie odrapane, z których już odpadł cały brokat. Oklej je skrawkami kolorowej tkaniny albo poobwijaj wstążką. Brzegi materiału mogą być ładnie wykończone albo fantazyjnie poszarpane. Jak Ci w duszy gra!
- Wdzięcznym materiałem są owoce głogu i jarzębiny. Wystarczy kawałek drucika i już możesz wyczarować prawie każdy kształt. Owoce po prostu ciasno nabij na drut i uformuj serduszko lub gwiazdkę.
- W stu procentach naturalną ozdobą i wymagającą minimum wysiłku są suszone plasterki cytryny i pomarańczy. Aby prezentowały się naprawdę słodko, wystarczy zrobić w nich dziurkę, przewlec kolorową tasiemkę i zawiązać kokardkę. Nadają się na choinkę, ale także na wspomnianą „okienną” gałązkę.
- A teraz coś na stół, półkę, a nawet do łazienki-czyli wariacje na temat świeczek i świeczników. Będziesz zaskoczona pomysłem, ale udaj się do swojej szafy, zaglądnij w najdalsze zakamarki w których trzymasz stare, niepotrzebne Ci ciuchy i wyciągnij dawno zapomniany sweter. Jeśli jest tylko choć trochę kolorowy (czarny się nie nadaje), odetnij ściągacze u rękawów, naciągnij je na małą szklaneczkę czy słoiczek, a do środka wstaw ozdobną śiweczkę. Prawda, że ładnie? Inny wariant szklanego nietuzinkowego świecznika to niewielki słoik, do którego wsypujemy sól do około ¼ wysokości. Umieszczamy w nim świąteczną świeczkę, a gwint ozdabiamy kolorową tasiemką czy koronką. Możemy też dokleić szyszkę lub gałązkę jodły. Najbardziej minimalistycznym pomysłem będzie wąska długa świeca włożona w szyjkę ozdobnej butelki. Ważne, by świeczka nie wpadła do środka, a zatrzymała się właśnie w przewężeniu na górze. Oczywiście zawsze możesz dodać jakiś barwny akcent.
Jak widzisz, dzięki naszym propozycjom unikniesz kłopotliwego bałaganu, a jeśli masz dzieci, i dla nich znajdzie się tu coś do zrobienia; czyli przysłowiowy-„wilk syty i owca cała”. Życzymy dobrej zabawy!