Regularny trening jest bardzo ważny , aby pozostać w dobrej kondycji, zdrowia i samopoczucia. Każdy kto ćwiczy wie jak ważne jest, aby nie wypaść z wyznaczonego rytmu. Co jednak, jeśli na drodze do bycia fit stanie nam przeziębienie? Ćwiczyć dalej, czy lepiej przeczekać ten stan?
Spis treści
Przeziębienie a trening
Kluczowe w tym temacie jest, abyśmy umiejętnie słuchali naszego organizmu i nie bagatelizowali sygnałów, które nam wysyła. To, czy zdecydujemy się na podjęcie ćwiczeń, zależy po prostu od naszego samopoczucia. Przy lekkim, lub nierozwiniętym przeziębieniu umiarkowany wysiłek może nawet pomóc w poprawie stanu naszego zdrowia. Dzieje się tak dzięki endorfinom, które uwalniają się w naszym organizmie podczas ćwiczeń wysiłkowych. Jednak, należy bacznie obserwować swoje ciało. Jeśli zaczynamy się czuć gorzej poniżej szyi, świadczy to, że choroba się pogłębiła. W tym wypadku wysiłek fizyczny jest już odradzany. Przedstawiamy kilka cennych wskazówek, które pomogą Ci pozostać w dobrej formie w okresie wzmożonych przeziębień.
Przede wszystkim, jeśli zaczynasz odczuwać spadek odporności i pierwsze symptomy choroby- zrezygnuj z siłowni. Zaplanuj trening w domu, aby ograniczyć ryzyko zarażania innych użytkowników Twojej siłowni.
Jak przygotować się do treningu?
Koniecznie zaplanuj także mniej wymagający zestaw ćwiczeń. Pamiętaj, że podczas choroby, Twój organizm jest osłabiony, w stopniu podobnym jak po dużym wysiłku fizycznym. Zdecydowanie nie należy więc go forsować, długimi seriami powtórzeń. W tym przypadku metoda „wypocenia” choroby nie sprawdza się i jest odradzana, ponieważ może wręcz zaszkodzić. Należy też mieć na uwadze, że w czasie obniżonej odporności organizm gorzej sobie radzi z mikro urazami powstałymi przy wysiłku mięśni, które prowadzą do stanu zapalnego czyli zakwasów. Wskazane są też częstsze i dłuższe przerwy między ćwiczeniami, co pozwoli mięśniom lepiej się zregenerować.
Często uzupełniaj płyny. Jest to niezwykle ważne za równo przy aktywności fizycznej, jak i przy każdej chorobie. Jeśli trenujemy w czasie przeziębienia- dbajmy o to podwójnie. Pamiętajmy też o zachowaniu zrównoważonego rytmu dobowego, aby zadbać o odpowiednią długość i jakość snu.
Najbardziej polecane dyscypliny aktywności fizycznej w czasie obniżonej odporności to między innymi pilates, lub joga. Polecane są również inne ćwiczenia, polegające bardziej na rozciąganiu niż obciążaniu mięśni. Dobry może być też marsz, lub trucht, jednak decyzję o treningu na świeżym powietrzu należy uzależnić od stopnia rozwoju przeziębienia.
Wysiłek motywuje pracę układu odpornościowego, mobilizując organizm do produkcji przeciwciał, ale tylko w pewnym zakresie. Jeśli pojawią się objawy grypowe, takie jak gorączka, kaszel, lub ból mięśni, trening może pogorszyć nasz stan i znacznie wydłużyć chorobę. Najrozsądniej więc zostać wtedy w łóżku.
Po przebyciu choroby pamiętajmy, by wracać do wysiłku stopniowo. Kiedy poczujemy się lepiej, dobrze jest odczekać jeszcze kilka dni, nim zaczniemy ćwiczyć. Zmniejszy to znacznie ryzyko powrotu niedoleczonej infekcji. Pamiętaj, by intensywność ćwiczeń zwiększać powoli. Całkowity czas powrotu do zwykłej dla nas intensywności wysiłku po grypie powinien wynosić około dwa tygodnie.
Żeby aktywność fizyczna w jakiejkolwiek formie treningu sprawiała nam przyjemność, nie możemy traktować jej jako obowiązek ponad wszystko. Czasami lepiej nie dać się porwać nadmiernym ambicjom, tylko wsłuchać się w potrzeby naszego organizmu. Jest to bardzo ważne, ponieważ, gdy nasze ciało jest zadowolone- nasz umysł też będzie szczęśliwszy.