Wołowina – czy jest zdrowa? Które mięso warto wybrać ?

Choć dieta wegetariańska staje się coraz bardziej powszechna, wielu z nas nie wyobraża sobie całkowitej rezygnacji z mięsa w codziennym jadłospisie. Wybór mięs jest bardzo duży, dlatego warto zastanowić się, jaki jego rodzaj będzie najlepszy dla naszego zdrowia. Szczególnie złą opinią cieszy się mięso czerwone – przekonaj się, czy wołowina jest zdrowa i jakie mięso warto wybrać!

Mięso białe czy czerwone?

Podstawowym podziałem mięs jest podział na mięso białe i czerwone: czyli zawartość i rodzaj tłuszczu. Do mięsa białego zalicza się kurczak, indyk, cielęcina, królik. Mięsem czerwonym jest wieprzowina, wołowina, baranina, kaczka i gęś.

Mówi się, że mięso czerwone jest najbardziej niezdrowym rodzajem, ponieważ zawiera znacznie więcej tłuszczu niż mięso białe – a ponadto, są to głównie nasycone kwasy tłuszczowe. Spożywanie ich w dużych ilościach może prowadzić do poważnych chorób i problemów zdrowotnych, takich jak miażdżyca, otyłość, nowotwór, zawał czy cukrzyca. Mięso białe jest zupełnym przeciwieństwem mięsa czerwonego, ponieważ zawarte w nim nienasycone kwasy tłuszczowe chronią organizm przed zmianami miażdżycowymi. Mięsa czerwonego nie trzeba na stałe wykluczać z jadłospisu. Należy jednak je ograniczyć do minimum i spożywać maksymalnie kilka razy w miesiącu.

Wołowina – czy jest zdrowa?

O wołowinie mówi się dużo złego, choć bywa niezastąpiona w kuchni. Wiele osób nie może wyobrazić sobie jadłospisu bez bitek czy tatara, natomiast zyskująca ostatnio na popularności suszona wołowina to jedna z ulubionych przekąsek mężczyzn. Pomimo faktu, że jest mięsem czerwonym, zawiera także wartościowe składniki odżywcze niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Posiada między innymi kreatynę, która poprawia wydolność i sprawność fizyczną, ale także ma wpływ na przyrost masy mięśniowej. Jest także źródłem witaminy B6, przyspieszającej metabolizm i witaminy B12, wpływającej na układ krwionośny i nerwowy. Ponadto wołowina ma wysoką zawartość żelaza, wysoko przyswajalnego białka i L-karnityny. Zawiera także aż 3 razy więcej dobrze przyswajalnego cynku niż kurczak. Mięso wołowe nie powinno być jednak spożywane w dużych ilościach, ponieważ, mimo licznych pozytywnych właściwości, zawiera wysoką ilość nasyconych kwasów tłuszczowych.

Jakie mięso wybrać?

Wołowina, wieprzowina i kurczak to najbardziej popularne mięsne wybory. Różnią się zarówno walorami smakowymi, jak i właściwościami zdrowotnymi. Mówi się, że najzdrowsze jest mięso drobiowe. Zawiera najmniej tłuszczu (który zlokalizowany jest przede wszystkim podskórnie, więc łatwo się go pozbyć), zawarte w nim białko jest łatwo przyswajalne i pełnowartościowe (w czym zawiera najmniejszy procent białka niepełnowartościowego, czyli kolagenu), a dodatkowo jest niskokaloryczne i najłatwiejsze do przyrządzenia. Kurczak to najczęstszy wybór wśród sportowców i osób dbających o linię. Wołowina i wieprzowina to zdecydowanie mniej zdrowe wybory, choć nie trzeba wykluczać ich z diety za wszelką cenę. Mięso czerwone jest bogate przede wszystkim w żelazo, które potrzebne jest osobom chorującym na anemię.

Jak podawać mięso?

Należy także pamiętać, że kalorykę i walory zdrowotne mięsa można kontrolować za pomocą metody jego przyrządzenia. Smażenie warto zastąpić gotowaniem, duszeniem lub pieczeniem bez tłuszczu. Jeśli lubisz doprawione dania, postaw na zioła i inne przyprawy, a ogranicz sól. Upewnij się też, że mięso jest świeże i pochodzi z zaufanego, pewnego źródła. Ogranicz również jego ilość na rzecz warzyw i owoców. Drób spożywaj do trzech razy w tygodniu, a mięso czerwone jedynie kilka razy w miesiącu. Dobrą alternatywą dla kurczaka, wołowiny i wieprzowiny są ryby, bogate w cenne kwasy tłuszczowe omega-3.

Mięso w ostatnim czasie postrzegane jest przez wiele osób jak produkt niezdrowy, choć nie jest to do końca prawdą. Bogate jest w łatwo przyswajalne białko, żelazo, cynk i inne cenne wartości odżywcze. Warto jednak zwracać uwagę na ilości i jakość mięsa, które spożywamy. Aby na długo cieszyć się zdrowiem, wybierajmy drób, a jedzenie mięsa czerwonego ograniczmy do kilku razy w miesiącu.

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn
Pinterest